Forum dyskusyjne

Zaloguj się

Zarejestruj nowe konto

Udostępnij:

Konsultacje społeczne w sprawie wprowadzenia ograniczeń godzin nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży (detal).

Kategoria: Tematy mieszkańców

UM Sosnowiec
Zapraszamy do czynnego udziału w dyskusji. Państwa opinia i uwagi mogą mieć znaczący wpływ na kształt konsultacji organizowanych w naszym mieście.
UM Sosnowiec, 09/07/2018 08:06:41
Nie zgadzam się.
Aleksandra Mazur, 17/07/2018 19:08:17
Pomysł wprowadzenia ograniczeń godzinowych w sprzedaży alkoholu na terenie miasta uważam za całkowicie chybiony.

Sprzedaż alkoholu stanowi spora cześć zysków sklepów spożywczych. Pozbawione tej możliwości sklepy (22-6 to 8 godzin, dla sklepu całodobowego 1/3 dnia pracy) nie tylko zmniejsza przychody, ale zapewne w wielu przypadkach może doprowadzić do upadlosci sklepu. W dalszej perspektywie zredukuje to wpływy do budżetu miasta. Zlikwidowane zostaną również miejsca pracy- sprzedaż nocna opłaca się tylko dzięki alkoholowi.

Zmniejszenie dostępności alkoholu nie spowoduje zmniejszenia ilości konsumpcji. Dodatkowo, co pokazują przykłady krajów skandynawskich świadomość ograniczeń w godzinach nocnych kieruje ludzi do robienia zapasów- znacznie pokazniejszych, niż ewentualne kolejne, sumowane zakupy. Zakaz to również wzrost szarej strefy- handlu bez zezwolenia, nielegalnej produkcji alkoholu.

Podobne zakazy wprowadziło wiele miast ościennych. Zamiast iść tropem ograniczania wolności gospodarczej, może warto byłoby ściągnąć zawiedzionych klientów do naszego miasta? Pieniądze zostaną w mieście, być może nie tylko w sklepie monopolowym. Przyczyniłoby się to również do poprawy wizerunku naszego miasta wśród chętnych klientów- nasze miasto byłoby zestawione z ich macierzystym jako to, które nie utrudnia ludziom życia.

Już teraz życie nocne w Sosnowcu praktycznie nie istnieje. Nocna prohibicja alkoholowa spowoduje dalszy odpływ „imprezowiczów” z miasta- w godzinach nocnych najpierw skierują się do miasta, które zakazu sprzedaży nie ma. Przy okazji tacy ludzie poza zakupami mogą również odwiedzić po drodze otwarte lokale, z alkoholem czy gastronomiczne. Wpłynie to pozytywnie na ilość gości takich miejsc, a także stanowi oczywisty przypływ gotówki.
Łukasz Nowak, 17/07/2018 19:49:00
Nie zgadzam się na wprowadzenie tego zakazu
Łukasz Gadomski, 17/07/2018 21:07:24
Z zakazu powinny być wyłączone jedynie lokale gastronomiczne oraz wolno stojące sklepy położone w pewnej odległości (np. 100 metrów) od budynków mieszkalnych. Spokój mieszkańców jest ważniejszy od wolności zakupu alkoholu między 22 a 6. Zyski ze sprzedaży napojów wyskokowych niwelowane są przez koszty związane ze skutkami jego nieodpowiedzialnego spożywania.
Karol Winiarski, 17/07/2018 22:53:41
Nie zgadzam się z tego typu zakazem. Zakaz nie wniesie nic dobrego. Ci co będą chcieli dostać alkohol i tak go zdobędą tylko z mniej legalnego źródła. Pomysł uderzy też we właścicieli sklepów. Nie ma żadnej dobrej strony.
Marcin Kot, 17/07/2018 23:52:04
Spokój mieszkańcom powinny zapewnić odpowiednie służby,a nie piętrzące się zakazy. Za ich nieudolność czy niedofinansowanie nie można obarczać odpowiedzialnością całego miasta.

Jakie konkretnie problemy zgłaszają mieszkańcy, że sto metrów miałoby rozwiązać ich kłopoty? Krzyk, ale niezbyt głośny? W obowiązującym ustawodastwie mamy już takiego potworka- odległość sklepów od szkół czy kościół. Kończy się absurdalnymi rozwiązaniami jak znane w całej Polsce płotki zwiększające drogę do wejścia. Tym sposobem jedynie zarżniemy część sprzedawców, praktycznie losowo pozostawiając innych- jeden będzie miał 101 metrów i mu się uda, drugi 99 i nie. Czy to rzeczywiście wyeliminuje jakikolwiek problem?

Nocne ograniczenie sprzedaży alkoholu w żaden sposób nie uderza w przytoczone przez Pana „nieodpowiedzialne picie”. Upić się można przecież również w lokalu gastronomicznym, czy alkoholem kupionym za dnia. Rozwiązaniem jest tu edukacja, a także sprawne służby.
Łukasz Nowak, 17/07/2018 23:57:43
Nie zgadzam się na to.
Nie zgadzam sie na żadne zakazy udezajace w wolność obywatela.
Chcącemu nie dzieje sie krzywda.
Damian Młodecki, 18/07/2018 07:04:41
Tragiczny pomysł. Lepiej działać edukacyjnie i egzekwować istniejące prawo, niż dokładać nowe.
Michał Kucharski, 18/07/2018 07:42:38
Nie popieram pomysłu wprowadzenia ograniczeń godzin nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Nie uważam, żeby mogło to przynieść jakiekolwiek pozytywne skutki, jedynie kolejne, zbędne ograniczenia dla obywateli.
Marta Maszczykowska, 18/07/2018 10:48:00
Nie popieram i nie zgadzam sié na to gdyz napedzi to tylko szara strefe w naszym miescie i okolicach. Ludzie straca prace w sklepach co skutkowac moze wzrostem bezrobocia.
Grzegorz Zalesny, 18/07/2018 15:20:42
Jestem za wprowadzeniem zakazu sprzedaży alkoholu od 24 do 6, ludzie w tych godzinach śpią w większości lub pracują, kompromisowo można dwa dni ominąć piątek i sobotę ..
Grzegorz Jakuszewski, 18/07/2018 16:32:56
Wyprostowując swoją wypowiedź oczywiście są to pory nocne z piątku na sobotę oraz z soboty na niedzielę.
Grzegorz Jakuszewski, 18/07/2018 16:35:20
Źle się stanie jak taki zakaz zostanie wprowadzony, ludzi trzeba edukować że alkohol w nadmiarze szkodzi a nie ograniczać handel. Wszystko jest dla ludzi tylko trzeba z tego korzystać z głową.Awantury i libacje to zadanie dla policji i straży miejskiej, nieuchronność kary za alkoholowe wybryki powinny dać do myślenie a nie kolejny zakaz.
Paweł Grabiński, 18/07/2018 16:44:09
Nie popieram pomysłu wprowadzenia ograniczeń godzin nocnej sprzedaży napojów alkoholowych.
Zakaz nie przyczyni się do zmniejszenia spożycia napojów alkoholowych - stracą na tym lokalni przedsiębiorcy, którzy prowadzą sklepy osiedlowe i monopolowe.
Zakaz spowoduje wzrost szarej strefy, nastąpi wzrost handlu alkoholem bez zezwolenia oraz nielegalna produkcja alkoholu.
Przede wszystkim - najważniejsza jest świadoma edukacja.
Mateusz Wiatr, 18/07/2018 19:20:22
Jeżeli ktoś chce kupić, to i tak kupi. Szara strefa będzie kwitła. Moim zdaniem pomysł z ograniczeniem handlu jest chory
Mateusz Ogrodnik, 18/07/2018 21:02:06
Nie popieram i nie zgadzam się z wprowadzeniem ograniczenia sprzedaży alkoholu. Nie przyniesie to nic dobrego, zarówno dla mieszkańców jak i przedsiębiorców . Mówię stanowcze i kategoryczne NIE!!!!!!!!!
Małgorzata Kalicka, 18/07/2018 21:10:56
Nie zgadzam się z wprowadzeniem ograniczenia sprzedaży alkoholu. Jak ktoś będzie chciał to i tak źródełko znajdzie, pytanie tylko jakiej jakości. Szkoda tylko służby zdrowia na leczenie zatrutych lewym alkoholem. Oberwią tylko przedsiębiorcy mający punkty gastronomiczne, jak i sklepy sprzedające w nocy alkohol.
Z takim problemem można walczyć tylko edukacją.
Piotr Jeszka, 18/07/2018 22:01:31
Przecież wiemy, że decyzja już zapadła. Ogłaszał to prezydent Arkadiusz Chęciński, że Sosnowiec chce pójść dalej i wprowadzić zakaz również na stacjach.
Były działacz UPR, która wolność wyboru ceni sobie nade wszystko, zmienił swoje ideały i już od dawna nie stoi po stronie wolności.
Nadszedł czas aby zabić biznesy mikroprzedsiębiorców prowadzących sklepy nocne a młodych ludzi, którzy się chcą się jeszce bawić, na których każdemu miastu powinno zależeć najbardziej, zachęcić do emigracji.
Powolnymi krokami sosnowiec staje się pięknym bezpiecznym miastem dla starszych ludzi. Jest to jakaś myśl, ale z Ciechocinkiem cięzko będzie wygrać...
Dominik Charasim, 18/07/2018 22:35:15
Nie. Dlaczego wszyscy mają cierpieć przez garstkę patologii.
Artur Sztocki, 22/07/2018 14:20:05

Dołącz do dyskusji Powrót do konsultacji

Wymagane logowanie

Nie posiadasz jeszcze konta w serwisie? Zarejestruj się.


E-mail: Hasło:

Zaloguj